Do walki z ogniem i ratowania ludzi wysłano w sumie cztery zespoły w aparatach oddechowych z dwiema dyszami. Podczas gdy 25 mieszkańców było w stanie opuścić budynek o własnych siłach, jedna osoba musiała zostać uratowana z dotkniętego pożarem mieszkania. Pomimo natychmiastowej reanimacji, lekarz pogotowia ratunkowego był w stanie stwierdzić zgon tej osoby. Inna osoba została lekko ranna i opatrzona przez służby ratunkowe z powodu wdychania dymu. Uratowano również kota, który został tymczasowo umieszczony w schronisku dla zwierząt. Pożar został szybko ugaszony, ale prace po ugaszeniu okazały się niezwykle trudne ze względu na wiele starych drewnianych paneli. Liczne skupiska żaru musiały być mozolnie odkrywane i gaszone. Jedno mieszkanie zostało całkowicie zniszczone przez pożar, a inne nie nadaje się do zamieszkania. Szkody materialne szacuje się na około 150 000 euro. Oprócz straży pożarnej z remiz 1 i 2, zadysponowano cztery karetki pogotowia, lekarza pogotowia, kierownika organizacyjnego służb ratowniczych oraz ochotnicze straże pożarne Schierstein i Biebrich. Wydział dochodzeniowy rozpoczął dochodzenie w sprawie przyczyny pożaru. W celu wyjaśnienia dokładnej przyczyny pożaru wzywany jest ekspert ds. pożarnictwa. Straż pożarna w Wiesbaden apeluje do wszystkich obywateli o instalowanie czujników dymu w swoich domach i regularne ich sprawdzanie. Czujniki dymu mogą uratować życie dzięki wczesnemu ostrzeganiu o pożarze.